1. Jest piękna pogoda
2. Jest pyszne jedzenie
3. Jest pięknie i ma przebogatą historię
Słowem- słoneczna Italia. Ponieważ z Kicią objechaliśmy ją dość dobrze nasz wybór padł na Sycylię. Tam nas jeszcze nie widzieli :).
Część grupy zaczęła lamentować, że do Rzymu chcą bardzo, a że my do Rzymu ZAWSZE, nastąpiła modyfikacja planów:
4 lipca osiem sztuk leci do Rzymu, zwiedzamy miasto i 8 lipca o 22.30 sześcioro z nas wsiada do nocnego pociągu do Katanii, dwoje wraca do Warszawy. Pozostałe 6 osób dolatuje z Warszawy do Katanii, odbieramy samochody z wypożyczalni i nasza radosna, 14-osobowa gromadka udaje się na zbocze Etny do Trecastagni, gdzie na tydzień wynajęliśmy dom. Na drugi tydzień przenosimy się na zachód, do kolejnego domu w Scopello.
24 lipca wracamy z Trapani do Warszawy.
To tyle wstępu. Teraz planujemy, co zabrać, gdyż mamy niezwykle ograniczone możliwości bagażowe. Lecimy Ryanairem...
Na obrazku poniżej sa miejsca, które chcemy odwiedzić. Co z tego udasię zrealizować- zobaczymy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz